Onlyorzel - Die young

(Intro)
...

(Zwr.1)
I dont wanna die young, i dont wanna
I dont wanna die old, do you wanna?
Za to ona chce być bardzo zobaczona
A ja oczyszczam jak dyson, rap scena jest bardzo zanieszczona
Walczę prawie Tyson, a ty szybko znikaj stąd z twoją dupodajką
To twoja żona
To jest mój czas
W rapie potwór, w życiu dramat
Taki już life
Nie zachowam się jak Gunna
Nie gram głupka
Cykam fotę, idę naprzód, z ekipą nagrywam oneshot
Jedyny zarzut, że kradnę bit, by móc rapować
Lepsze to, niż niewinne Panie w sklepie rabować
Po megalomanach leży dużo ciał
Ja tylko ładne BMW bym chciał
Proszę ciebie Panie, dostatku mi daj
Choć to niepoprawne prosić o hajs
Biało - czarny raper jak vanilla ice, haha
Z mamą oglądamy hotel paradise, yeah

(Bridge)
Do Boga wciąż się modlę, by ludzie poznali mnie
Nie mam tego czego chcę, mam coś więcеj, mam wiarę
Kochającą rodzinę, nie bogatą, ale jednak
Zawszе miałem jedzenie, dzięki mojemu tacie
Do Boga wciąż się modlę, by ludzie poznali mnie
Nie mam tego czego chcę, mam coś więcej, mam wiarę
Kocham jedną dziewczynę, nigdy kilku żon nie wezmę
Chce być z Tobą póki śmierć na drodze nie spotka mnie
(Ref.)
Do Boga wciąż się modlę, by ludzie poznali mnie, nie mam tego czego chcę, mam coś więcej, mam wiarę
A czy do nieba trafię? Nie wiem, bo mam już rezerwę
Idę z Bogiem póki śmierć od świata mnie nie oderwie

(Zwr.2)
Zaleję do pełna ropy i na zawsze zniknę
Czemu zawsze muszę poznać jakąś histeryczkę?
Czemu ta rdza mnie przyciąga? Może w sercu jest dobra...
Ale to jak dziś wygląda, sprawia, że milknę
Ona tak mi się podoba, a nie trenuje fitness
Dla mnie jest taka cudowna jak rozwiąże kitkę
Nie dzielę rapu na miasta, a na ludzi bracie
Z paroma ludźmi bym nagrał, reszta zjazd na chatę
Nie siedzi mi ten i ten i ten i tamten raper
Lubiłem Sentino, on już się nie stara raczej
Toruń nie jest jak Atlanta, nikt nie żyje rapem
Korzi dawaj bit inaczej, nie wiem co inaczej (pozdro)

Was kilku, a ja sam
I mam więcej od was w głowie
Ja znam bass oraz drum
Wy wiecie, jak wiadro robić
Mam już swój własny klan
Nikt z nas nie marnuje doby
Goin' hard on these clowns
And im reaching the clouds, yeah, yeah
(Ref.)
Do Boga wciąż się modlę, by ludzie poznali mnie, nie mam tego czego chcę, mam coś więcej, mam wiarę
A czy do nieba trafię? Nie wiem, bo mam już rezerwę
Idę z Bogiem póki śmierć od świata mnie nie oderwie