JotGie - Nałog

★ Intro ★
Aha
Tak jest, dwie litery
Jestem Graczem
Dwa-zero-dwa-trzy, lecimy
Wpadam na bit
Ta, wpadam na bit

★ Zwrotka 1 ★
Wpadam na bit, skurwysyny na mnie patrzą
Co by się nie działo, ja i tak będę miał to
W garażu numer siedem, cztery litry pod maską
V8 mruczy nocą, wyruszam na miasto
Palę sete z dymem, nałogi nie chcą zasnąć
Lubię te gwiazdeczki, które szybko nie gasną
Nie bawię się w romanse od razu, mówię jasno
Z wiadra nie przelejesz, dlatego ma być ciasno
Taki los człowieka. że nie ma nic za darmo
Dlatego szczery uśmiech pojawia się tak rzadko
Nałogiem są pieniądze, bo suki lecą na to
A życie nauczyło jak działa kalkulator
Nie ścigam się już z czasem, to prawdziwy maraton
Dogonić mogę śmierć, a nie sejf wypchany kasą
Nałogiem spokój ducha, to działa jak lekarstwo
I tego tobie życzę, pijemy dzisiaj za to
Leję wódkę, leję leję wódkę
Nie bawię się w kieliszki, od razu chwytam kubek
Na kacu boli serce, ale to nie jest smutne
To życie bez nałogu potrafi być okrutne

★ Refren ★
Nie wiem kiedy pójdę sobie stąd
I nie licz na to, że naprawię każdy błąd
Nie musisz mówić nic, ja to wszystko wiem
Dla mnie to już tylko sen, tylko sen
Nie wiem kiedy pójdę sobie stąd
I nie licz na to, że naprawię każdy błąd
Nie musisz mówić nic, ja to wszystko wiem
Dla mnie to już tylko sen, tylko sen (ej)

★ Zwrotka 2 ★
Cali 20 Alpiny sobie toczę
Jak widzę się w lusterku, to sam sobie zazdroszczę
Grafik układam tak, żebyś miała ze mną nockę
Zabieram cię na hotel i wiem, że robię dobrze
Ubierz to co lubię, zasady będą proste
Alkohol twoje ciało, a rano cię odwiozę
"Abonent niedostępny" - niestety nie przeproszę
Pewnie będę zajęty, ale to nie twój problem
Dwa kolory, to czarny i czerwony
Bo czasem jak ruletka w kasynie zakręcony
Wiadomo, Jestem Graczem i czuję to ryzyko
Uczę się na błędach, nazywam to praktyką
Nie chcę się obudzić i żyć tylko rutyną
Zamiast dojadać resztki, chcę mieć całe koryto (chcę mieć całe koryto)
Okay

★ Refren ★
Nie wiem kiedy pójdę sobie stąd
I nie licz na to, że naprawię każdy błąd
Nie musisz mówić nic, ja to wszystko wiem
Dla mnie to już tylko sen, tylko sen
Nie wiem kiedy pójdę sobie stąd
I nie licz na to, że naprawię każdy błąd
Nie musisz mówić nic, ja to wszystko wiem
Dla mnie to już tylko sen, tylko sen (ej)