Nuti - Trust

Copied!edit Lyrics
original text at lyrnow.com/2049805
Dawaj chodź, idziemy
Gdzie nie widzą nas
Gdzie nie ma wielu ran
I mogę w końcu dać to
Zgaś światło, nie banknot
Tutaj na pewno pierwsza jest więź
Jak z muzą do góry to jedź
Nawet gdy życie ułoży się tak

Refren
Mówili, że potrzebuję ciebie
A szczerze nie potrzebuję już nic
Jeżeli mam uwierzyć w miłość
To chyba do wódki, bo płynie mi dawno we krwi
Tobie nie potrafię ufać
Kolejny numer dobija mi głowę
Ziomale mówili, że to była suka
I mieli racje, w końcu mówił to mój ziomek

Ile jeszcze musi minąć dni, nim wezmę to
I które drogi pokażą mi dom, który zbuduję 3 lata daj bo
Mam plan, jedna karta, nie po to omijałem szkołę
Żadne studia (co teraz?), dopiero zaczynam przygodę
W której cie nie ma już, bo zmieniłem tory
Inaczej się tego nie da wygrać
Ja chciałem typie rodzicom dać dumy
Ona mnie odciągała od wyjścia
Po to by dla siebie wygrać
Ja dawałem razy dwa
Czułem podwójnie ten smak
Gorzkiej porażki, teraz do mnie ona przyszła

Refren
Mówili, że potrzebuję ciebie
A szczerze nie potrzebuję już nic
Jeżeli mam uwierzyć w miłość
To chyba do wódki, bo płynie mi dawno we krwi
Tobie nie potrafię ufać
Kolejny numer dobija mi głowę
Ziomale mówili, że to była suka
I mieli racje, w końcu mówił to mój ziomek

Jebać co było nie wróci już
Ja się cieszę w sumie, że tak wyszło
Góra i dół, mamy tu wszystko
I dragi dla ćpunów, bo to dalej hip-hop
Choć ja daje muzę im
I też uzależnia jak kładę pod beat
Linijki wciągają ten jebany syf
Bez tego się nie da żyć
Jeszcze trochę, brat, przyrzekam ci na to
Że zrobię duży to, pokażę skąd oni są
Bo Gdynia to dom, mogą napisać mi typie na wiki
Zmieniłem życie dla siebie i mojej rodziny
Tak chcę powiedzieć po wszystkim

Refren x2
Mówili, że potrzebuję ciebie
A szczerze nie potrzebuję już nic
Jeżeli mam uwierzyć w miłość
To chyba do wódki, bo płynie mi dawno we krwi
Tobie nie potrafię ufać
Kolejny numer dobija mi głowę
Ziomale mówili, że to była suka
I mieli racje, w końcu mówił to mój ziomek
 
0

Song Description:

edit soundcloud

SoundCloud:

edit soundcloud

More Nuti lyrics

Nuti - BROKE BOY
Jeszcze nie mam siana, teraz bardziej broke boy Ledwo dwójkę mam na koncie, a się marzy milion mordo W głowie mam bohomazy i wylewam je na beat Jestem malarzem do ostatniej kropki nad

Nuti - Trust
Dawaj chodź, idziemy Gdzie nie widzą nas Gdzie nie ma wielu ran I mogę w końcu dać to Zgaś światło, nie banknot Tutaj na pewno pierwsza jest więź Jak z muzą do góry to

Nuti - Lot
{Refren} I trochę minęło Od kiedy ostatni raz widziałeś mnie Kogo gdzie powiozły tory Ja zacząłem żyć, ty żyjesz snem Nie podam ceny, bo nie noszę metki Wiem,

Nuti - Plan
{Refren} Chyba mam jakiś plan Inni nie wierzą, bo dopiero start Typie wiesz, że to mój rejon, więc party hard Nie miałem uczuć, a mogę Ci dać Szczerze, nie obchodzą

Nuti - DTB
{Refren: Nuti} DTB i PTSD, po tym jak toczyłem sam ze sobą gdzieś wojnę Aaa, kiedy odpocznę, po śmierci jeżeli zdążę I miałem płakać za tobą a paru ziomali mnie ciągle

Nuti - Paryż
{Refren: Nuti} Przy tobie lepiej mi, bo zaczynamy rozdział We dwoje wąski klif, patrzymy na zachód słońca Dla niej Paryż to błahostka i nienawidzi afer My będziemy

Nuti - Weight
{Zwrotka: Nuti} Wysyłam wiadomość, zostawiasz ją odczytaną Znowu to samo, nie wiem czy w numerach zgubiłem tożsamość Linijki, chyba za mocno mnie trawią Nie chcę

Nuti - Polak
Zrobię jak Polak, choć bym sam miał za to paść Co dzień nowe perspektywy, ja nie rzucam słów na wiatr I mnie nie obchodzi gdyby, bo mnie cieszy chwila ta Chociaż martwię się

Nuti - Ikona
Będę ikoną, to samo bojo Odpalaj spliff moim ziomom Nie ma jutro tylko dziś Same sumy się nie zrobią Chcesz na konto, możesz wbić Nie masz talentu bankowo W końcu

Nuti - Priorytety
Któryś dzień nie ma w szkole mnie Zostaje w domu po to, by znów robić swoje rzeczy Inne priorytety Nie ucieszy mnie co weekend melanż tylko duże siano Tato chcę wygraną Mała

YouTube

edit video

Nuti

Nuti
edit foto

Biography

edit bio
Nuti (właść. Oliwier Pakulski), czyli 20-letni (03') artysta pochodzący z Gdyni. Na jego kanale znajdziemy mnóstwo świeżej muzyki, a materiału ciągle napływa.