Ірина Білик - Obcy Ty

Copied!edit Lyrics
original text at lyrnow.com/2086969
Świeca gra do snu
Na zegarze blask
Czasem opowiadam mu
Jak uczucia milkły w nas

Na zegara tarczy tle
Tak wypatrywałam cię
Teraz patrzy w oczy mi
Obcy ty

Prosisz żeby jeszcze raz
Słabnie już twój głos
Potem cisza łączy nas
Tylko zegar szepcze coś

Na zegara tarczy tle
Tak wypatrywałam cię
Teraz patrzy w oczy mi
Obcy ty

Będzie już spokojnie tak...
Będzie już spokojnie tak...

Będzie już spokojnie tak
Jak na wyspach dwóch
Tylko czasem zegar gra
Na melodie twoich słów
Na zegara tarczy tle
Tak wypatrywałam cię
Teraz patrzy w oczy mi
Obcy ty

Na zegara tarczy tle
Tak wypatrywałam cię
Teraz patrzy w oczy mi
Obcy ty
 
0

Song Description:

edit soundcloud

SoundCloud:

edit soundcloud

More Ірина Білик lyrics

Ірина Білик - Na Bialych Morzach
Krótkie trzaśnięcie drzwi I echo jak żal Długie minuty znów Składają się w dzień Na tym zdjęciu – to my Bez masek i skarg Bez bagażu tych słów Nieczułych na łzę

Ірина Білик - Nie Dzis
Twój ostatni list już znam na pamięć Każde z słów Liter szlak Nic nie stało się niespodziewanie I musiało być tak Więc idź, skoro musisz iść I weź swój ostatni

Ірина Білик - Zaśnij
Twój ostatni list już znam na pamięć Każde z słów Liter szlak Nic nie stało się niespodziewanie I musiało być tak Więc idź, skoro musisz iść I weź swój ostatni

Ірина Білик - Anioł
Nie wiem dlaczego To takie łatwe Ukrywać ciebie W wieczornych światłach Z długich podróży tak samotnie Wracałam zawsze bezpowrotnie By czekać w cieniu Na twym

Ірина Білик - Deszcz
Już noc się kończy szarym deszczem Wilgotny świt rozbudza sny Za szybą szukam ciebie jeszcze Już niebo jest koloru mgły Nie będę płakać dziś o świcie Deszcz

Ірина Білик - Bez Nazwy
Jak powiedzieć o tym cieple Które masz w oczach gdy mokniemy w deszczu Jakby nazwać twój codzienny śmiech Który mi mówi że jesteś jeszcze Nie szukaj słowa którego niema

Ірина Білик - Sierota
Бандуристе, орле сизий Добре тобі, брате, - Маєш крила, маєш силу Є коли літати Тепер летиш в Україну Тебе виглядають Полетів би за тобою Та хто привітає

Ірина Білик - Kraina
Za wzgórzem strumyka szept płynie Za wzgórzem cień czterech wierzb znajomy Za wzgórzem gdzie moja jest kraina Gdzie dróżką powraca się do domu I kiedy zamykam dziś oczy

Ірина Білик - Nie płacz, Mariczko
Ти кажеш, що він далеко Ти кажеш: - На чужині Ти кажеш: - Життя нестерпне! Я відповідаю: - Ні! Допоки живеш, Марічко Най вільно душа співа Життя, як прозора річка

Ірина Білик - Сніг
Сніг жорстоким бува Таким Замітає твої сліди Замість спогадів Білий дим Тих сніжинок, що з висоти Я до ранку вже не засну Сніг, що тане - тепер вода Залишає