Kvbis - 200BPM

200 bpmów nie wiem czy tlenu mi starczy
Szukają problemu, dawno wyjebałem za drzwi
Wszystko po mojemu, od tego będzie mój prawnik
Podajcie mi menu, serwuję drogie przystawki

Życie mija szybko, prawie 200 na godzinę
Mierzysz nieco nisko jak co weekend dajesz w szyję
Trzymam bardzo blisko wszystko czego nienawidzę
Polej za mnie czystą będą wołali mi lider

Jeszcze młody, już nie głupi, wcale nie brak wyobraźni
Rok temu byłem rookie, za słaby na ten teatrzyk
Musiałem ją opuścić, żeby jakoś to załatwić

Mamo co ze mnie wyrosło? - K biznesmen jak się patrzy
Teraz prostą drogą jadę po drogie zabawki
Plują wе mnie jadem jakbym kurwa nie miał tarczy
Byłеm darmozjadem, teraz nie mam się co martwic
Dajcie mi 12, 9 zer mi nie wystarczy

(REF)
Mieć, mieć, mieć, tylko mieć więcej
Ambicje w chuj duże, tylko po to tutaj dalej jestem
Mieć, mieć, mieć, mieć
Ambicje w chuj duże właśnie po to tutaj jestem
Rollie, rollie, rollie, tego mi potrzeba
Rollin, rollin, rollin, mamy w kurwe do spalenia
Jak ziomal skacze w ogień, skacze za nim, ja nie peniam
Cała jelenia w tym roku wychodzi z podziemia

Tylko patrz, patrz
Baw się z nami, nowy stuff mam z cali, ale tych samych ziomali
Ci sami już z dwie dekady
To co mówisz między nami
Trzymam język za zębami
Nic ze mnie wyciągniesz za nic

To PL nie Stany więc zabieraj swój Actavis
Bije 5 z mordami którzy kumają hard trappin'
Chciałaby tu wejść, chce mnie przekupić ustami
Jestem nietykalny, dlatego zabieraj łapy

Main czy underground muza z serca czy komercja?
Polska jeszcze nie gotowa jest na takie przedsięwzięcia
Jak co weekend wyborowa co się dziwić, że jest przepaść
Też se lubię pobalować, ale ile można? - przestań

(REF)
Mieć, mieć, mieć, tylko mieć więcej
Ambicje w chuj duże, tylko po to tutaj dalej jestem
Mieć, mieć, mieć, mieć
Ambicje w chuj duże właśnie po to tutaj jestem