Kamis - BIGOS

Copied!edit Lyrics
original text at lyrnow.com/1861332
Intro
- Zośka!
- Co?
- Nagotujesz bigosu?
- Komu?
- No jak komu? Dla mnie!

Refren
Dla mnie, ugotuj bigos dla mnie
Smakuje idealnie, gdy pichcisz tylko dla mnie (oj tak ładnie)
Ładnie, mieszaj bigos ładnie
Smakuje idealnie, gdy pichcisz tylko dla mnie (piękna, gotuj dla mnie)
Dla mnie, ugotuj bigos dla mnie
Smakuje idealnie, gdy pichcisz tylko dla mnie (mniam, mniam)

Zwrotka 1
Kapusta nie za mała, ta średnia, doskonała
Dwa kilo masz kiszonej i będziesz gotowała
Pół kilo łopatki wołowej i wieprzowej
Dodaj też kiełbaski, najlepiej tej domowej
Bierzesz trochę boczku, schabu wieprzowego
Dodaj dwie cebule i oleju roślinnego
Lubię jak przepieprzysz danie, dodaj szklankę wina
Uważaj me kochanie, żebyś się nie poparzyła

Refren
Dla mnie, ugotuj bigos dla mnie
Smakuje idealnie, gdy pichcisz tylko dla mnie (oj tak ładnie)
Ładnie, mieszaj bigos ładnie
Smakuje idealnie, gdy pichcisz tylko dla mnie (piękna, gotuj dla mnie)

Zwrotka 2
Rozkładasz goloneczki, suszone trzy śliweczki
Pięć liści laurowych i dużo karkóweczki
Pożyczasz wielki garnek od swojej koleżanki
Prostu z gara, a nawet z filiżanki
Żeberek byś dodała, już micha okazała
Przy mnie tej nocy będziesz ciężko oddychała

Refren
Dla mnie, ugotuj bigos dla mnie
Smakuje idealnie, gdy pichcisz tylko dla mnie (mniam, mniam)
Łokciem, mieszaj bigos łokciem
Uważaj na paznokcie (mniam, mniam)
Dla mnie, ugotuj bigos dla mnie
Smakuje idealnie, gdy pichcisz tylko dla mnie (mniam, mniam)

Przejście
Ej, piękna! Żonglujesz tak smakami
Aromat w całej chacie, ten bigos smakuje najlepiej z goździkami
Bigos, wpadłem już w pułapkę
Wyliżę całą michę, a teraz czekam na dokładkę

Refren
Dla mnie, ugotuj bigos dla mnie
Smakuje idealnie, gdy pichcisz tylko dla mnie (oj tak ładnie)
Ładnie, mieszaj bigos ładnie
Smakuje idealnie, gdy pichcisz tylko dla mnie (piękna, gotuj dla mnie)
 
0

Song Description:

edit soundcloud

SoundCloud:

edit soundcloud

More Kamis lyrics

Kamis - Odejdź w swoją stronę
{Zwrotka 1} Ciągle brałaś, ja nie chciałem nic To co dałaś to złudzeń plik Mój szacunek do ciebie już znikł Sączę trunek za te stracone dni

Kamis - U Szwagra nie zapijaj
{Refren} Ło-oł, bo u Szwagra mocna szyja Ło-oł, w jego chacie nie zapijasz Ło-oł, rękaw Szwagra ciągle w modzie Ło-oł, wóda cieknie aż po brodzie

Kamis - Breathe
(Yeah, yeah, yeah, yeah) (Yeah, yeah, yeah, yeah) Yeah Do you ever feel this way First ya up then ya down Just can’t get away From the thoughts kept inside ya

Kamis - Nalej mi szklanę
{Zwrotka 1} Mam pełną szklanę, po wódzie umiem latać Już alko weszło to możemy pogadać Reset po pracy - rzecz obowiązkowa Zabawa w weekend zaczyna się od nowa

Kamis - Mistrz podrywu
{Zwrotka 1} W domu przed lustrem szykujesz się Trasa jest krótka, rozkręcasz się Na disco witasz znajome twarze Do rana balet, nie tylko przy barze

Kamis - 200 na mieście
{Zwrotka 1} Ślinka nam leci, a flaszka tylko jedna jest Kto dzisiaj pije, nie pytaj przecież dobrze wiesz Tylko powoli, dla wszystkich starczy O każdy łyk zawsze

Kamis - Szwagier dawaj 05
{Zwrotka 1} Za siedmioma górami, za siedmioma lasami Właśnie tutaj mieszka Szwagier nasz On jest niezastąpiony, gdy uciekam od żony To u niego wolności czuję smak

Kamis - BIGOS
{Intro} - Zośka! - Co? - Nagotujesz bigosu? - Komu? - No jak komu? Dla mnie! {Refren} Dla mnie, ugotuj bigos dla mnie Smakuje