Allow cookies in your browser

HavokOne - Oczy Wojny Lyrics | LYRNOW.COM

HavokOne - Oczy Wojny

Copied!edit Lyrics
original text at lyrnow.com/1081835
INTRO
Już nie mogę się doczekać kiedy spojrzę w oczy wojnie
Ona czeka na mnie ciągle za horyzontem
Ciekawe jak to jest na froncie
Jak to jest strzelić komuś w łeb lub rozjechać czołgiem

VERSE
To nieistotne jaką masz kategorie
Tu najważniejsze to co siedzi w głowie
Jedni mogą być mocni no i rośli, spokojnie
Inni mogą być gorsi, ale skłonni do morderstw, Ja..
Nigdy nie miałem broni w ręku
Nie byłem na poligonie, ale wiem jak wyglądają tory przeszkód
Bo ciągle krocze po swoje przez własne pole minowe
Musisz być serio szalony, jeśli stoisz na drodze
Się nie kłaniam kulom no i mam cel, dać w bity prawdę
Wersy co penetrują czaszkę ;Wasilij Zajcew
Ładuje ciężkie naboje i mam karabin w japie
Nie raz jeszcze zaskoczę jakbym był partyzantem
Władcy wchodzą w pakty z diabłem chcą tu piekła znów
Dla niektórych rozwiązanie to ucieczka
Wróg, nie że robi żarty, jest nieobliczalny
No a Bóg? Czy wysłucha wasze modły? Sprawdźmy..
Miał być luz już, no bo trochę kowid zwolnił
Taki chuj znów kolo mamy konflikt zbrojny
Oczy wojny są otwarte i nie widzą granic
To ziom straszne, w jakich czasach przyszło nam żyć
To niepojęte, nie rozumiem tego świata, bez kitu
Co będzie następne? Może inwazja kosmitów
Ty wybierz wojsko jeśli tu na śmierć chcesz zasłużyć
O ironio, żołnierze po angielsku to “troopy”
To jest warzone, ale żadne Call of Duty
Naszą wolność chcą w proch obrócić
I wiem czego się boję dziś
Złowrogie sny mnie męczą przez noc
W imię czego ten rozlew krwi?

Outro x2
Obym nie musiał spojrzeć w oczy wojnie
Ona czeka na mnie ciągle za horyzontem
Może świat zdoła zmądrzeć i oprzytomnieć
Chciałbym zamknąć oczy i móc spać…


Spokojnie…
 
0

Song Description:

edit soundcloud

SoundCloud:

edit soundcloud

More HavokOne lyrics

HavokOne - 1408
{VERSE} Lecę głównie bragga i stawiam na treść od początku Otacza mnie bałagan, ale jestem w porządku Koszmarnie dobry, no to spełnię dziś te sny To z mojego pokoju

HavokOne - Abrakadabra
{VERSE} Ja sobie wchodzę na bit i kładę flow na zwrotkach chory Badam te ich traki, mam ochotę diagnozować zgony Chcą się wozić tutaj, ale linie kreślą mierne

HavokOne - Palę i chlam
{VERSE} Yo wbijam w bit dziś jak na pole bitwy Jak Napoleon, weź mi polej whisky To nie rap co by go słuchały jakieś durne siksy W sumie chuj im w cycki, sram na

HavokOne - Cham i Prostak remix
{VERSE} Wchodzę w ten bit jak cham i prostak, a Wszystkim niedowiarkom wnet się zamknie morda Mam plan już od lat by rozkurwić to na części Nie jestem tu po to by

HavokOne - Bez Ściemy
{VERSE} Znów to kładę na majka, prawdę zawrę w kawałkach Będę gadał o tym co mnie wkurwia i czym gardzę na maxa Właśnie Po to rap mam, no i kreślę te zwrotkę By wyrzucić

HavokOne - Ostatni Oddech
{VERSE} Siemano, witam, wiedz że to robię tak jak nikt Oh shit! na głośnikach znowu bangla bit By go rozjebać, to tu mi wystarczy parę chwil Weź coś nalej mi, znów

HavokOne - I JUST WANNA HATE YOU
Yo, znowu będę wersy kreślić Robię meksyk on daily basis, to ten typ co W pętli chce uśmiercić miernych MC's Mam ten styl patenty, choć jestem jebnięty do reszty To na bity

HavokOne - Bon Apetit
{VERSE I} Daj mi pętle opierdole je na gastro Słabych MC nie zjem, bo ich zżera zazdrość To konkretne wejście, każdy wers miażdży Jakbyś stał w pierwszym rzędzie a

HavokOne - Czysty jak łza
{INTRO} Ej chyba już nigdy nie będę czysty jak łza Znów lecą kieliszki na blat i te skillsy na majk Myślą ze jestem nikim, a ja im zrobie niespodziankę Bo w bani

HavokOne - Ms. Bragga
{Chorus} To moja dama, Miss Bragga, wpada i track zmiata Podobno zgrana z nas para to combo znów rozpierdala Jebie nas kwit nadal, nie ma z was nikt prawa Nas