HavokOne - Abrakadabra

Copied!edit Lyrics
original text at lyrnow.com/1316053
VERSE

Ja sobie wchodzę na bit i kładę flow na zwrotkach chory
Badam te ich traki, mam ochotę diagnozować zgony
Chcą się wozić tutaj, ale linie kreślą mierne
Sukces się rodzi w bólach, oni wyszli bezboleśnie
Ja rzucam rymy jak zaklęcia, daję bragga na majka
Starczy jedno słowo by zniknęli - Abrakadabra
Jebana czarna magia, kiedy tu składam punchline
Pragnę aby każda pseudo-gwiazdka już zgasła, a
Jak się coś nie podoba tu, no to poślij dissa
Tym samym to przekroczysz próg zwalniający z życia
A jak myślisz, że masz szansę ze mną to lepiej weź korki z matmy
Bo potrafię tutaj liczyć na siebie, mimo to, że jestem nieobliczalny i
Gdy patrzę na tę scenę, to mi trochę serce pęka
Kiedyś hip-hop miał znaczenie, dziś tonie w ekskrementach
Zabieram tym łajzom tlen, gdy daję rym do bitu
Na zawsze już zamkną się, niе dam im wyjść z podziwu...
Abrakadabra
 
0

Song Description:

edit soundcloud

SoundCloud:

edit soundcloud

More HavokOne lyrics

HavokOne - HaHaHa
{VERSE 1} Potrafię się cieszyć ziomek nawet jak nie jest za dobrze Jak Joker umrę z uśmiechem na mordzie W rapie co drugi robi błazna z siebie za drobne Ja nie mam tego

HavokOne - "Choćby próbowali podciąć mi skrzydła"
{Chorus} Co tu napędza mnie wciąż to ambicja Ważne by mieć własny lot, chyba przyznasz Choćby próbowali podciąć mi skrzydła to Zawsze ruszę z kontrą i wygram

HavokOne - Oczy Wojny
{INTRO} Już nie mogę się doczekać kiedy spojrzę w oczy wojnie Ona czeka na mnie ciągle za horyzontem Ciekawe jak to jest na froncie Jak to jest strzelić komuś w łeb lub

HavokOne - 1408
{VERSE} Lecę głównie bragga i stawiam na treść od początku Otacza mnie bałagan, ale jestem w porządku Koszmarnie dobry, no to spełnię dziś te sny To z mojego pokoju

HavokOne - Abrakadabra
{VERSE} Ja sobie wchodzę na bit i kładę flow na zwrotkach chory Badam te ich traki, mam ochotę diagnozować zgony Chcą się wozić tutaj, ale linie kreślą mierne

HavokOne - Palę i chlam
{VERSE} Yo wbijam w bit dziś jak na pole bitwy Jak Napoleon, weź mi polej whisky To nie rap co by go słuchały jakieś durne siksy W sumie chuj im w cycki, sram na

HavokOne - Cham i Prostak remix
{VERSE} Wchodzę w ten bit jak cham i prostak, a Wszystkim niedowiarkom wnet się zamknie morda Mam plan już od lat by rozkurwić to na części Nie jestem tu po to by

HavokOne - Bez Ściemy
{VERSE} Znów to kładę na majka, prawdę zawrę w kawałkach Będę gadał o tym co mnie wkurwia i czym gardzę na maxa Właśnie Po to rap mam, no i kreślę te zwrotkę By wyrzucić

HavokOne - Ostatni Oddech
{VERSE} Siemano, witam, wiedz że to robię tak jak nikt Oh shit! na głośnikach znowu bangla bit By go rozjebać, to tu mi wystarczy parę chwil Weź coś nalej mi, znów

HavokOne - I JUST WANNA HATE YOU
Yo, znowu będę wersy kreślić Robię meksyk on daily basis, to ten typ co W pętli chce uśmiercić miernych MC's Mam ten styl patenty, choć jestem jebnięty do reszty To na bity